Zdjęcia dla muzyka – Chris Bobel

Chris napisał do mnie się ze mną z bardzo konkretną wizją. Jako wokalista estradowy i nauczyciel śpiewu z Wrocławia potrzebował dwóch typów materiału do budowania swojej obecności w mediach. Z jednej strony zdjęcia z mikrofonem estradowym, które pokazują jego muzyczną stronę. Z drugiej – bardziej stonowane ujęcia wizerunkowe w nieformalnej odsłonie.

I od razu wiedziałem – to będzie dobra współpraca.

Lubie, kiedy klient wie jakich zdjęc potrzebuje

Pracując jako fotograf, spotykam różne osoby. Jedni przychodzą z mglistym „chcę jakieś fajne zdjęcia”, inni mają dokładnie przemyślaną koncepcję. Chris należał do tej drugiej grupy, i właśnie takie współprace lubię najbardziej.

Nie chodzi o to, że wszystko musi być sztywno zaplanowane. Wręcz przeciwnie – Chris wprost powiedział, że jest otwarty na kreatywne pomysły. Ale miał cel. Wiedział po co mu te zdjęcia. Instagram, Facebook, docelowo własna strona internetowa. Chciał zbudować spójny wizerunek w mediach społecznościowych jako muzyk i nauczyciel śpiewu.

Kiedy ktoś tak podchodzi do sesji, to nie robisz tylko zdjęć. Budujesz narzędzie komunikacji.

Przygotowania do sesji

Po pierwszym kontakcie zaczęliśmy ustalenia. Chris myślał początkowo czy chce studio czy plener, ale przekonałem go do sesji w studiu. Dlaczego? Bo chcieliśmy mieć maksymalnie przewidywalne i możliwe do wykreowania warunki. W studiu masz pełną kontrolę nad światłem, klimatem, każdym elementem kadru.

Kolejny krok – zaproponowałem współpracę ze stylistką. Dobre zdjęcia dla muzyka to nie tylko odpowiedni kadr i światło. To także przemyślane stylizacje, które budują spójny przekaz wizualny. Do projektu dołączyła Kasia Skoczylas.

Założyliśmy wspólny czat na WhatsAppie – ja, Kasia, Chris. Wymiana informacji, pomysły na zdjęcia, ustalanie stylizacji. Wszystko dopięliśmy na ostatni guzik… choć oczywiście, jak to w życiu – żywioł pracy i ekspresja zawsze robią swoje. Najlepsze pomysły często rodzą się w locie, podczas sesji.

Sesja w świetle błyskowym i naturalnym

Kiedy Chris pojawił się w studiu, od razu było widać, że przyszedł tu z konkretną energią. Nie stresem, nie niepewnością – po prostu gotowością do pracy.

Postawiliśmy na dwa różne podejścia do światła, bo mieliśmy do zrealizowania dwa różne cele.

Zdjęcia wizerunkowe

Do ujęć wizerunkowych postawiłem na naturalne światło studyjne. Miękkie, spokojne, które buduje klasyczny, ponadczasowy charakter. To zdjęcia, które Chris może wykorzystać wszędzie – od LinkedIn po profesjonalną stronę www. Eleganckie, ale bez przesady. Stonowane, ale nie sztywne.

Zdjęcia z muzyczną ekspresją

Zupełnie inaczej podeszliśmy do ujęć z mikrofonem. Tutaj stawiałem głównie na mocne światło błyskowe Chciałem wykreować klimat, pokazać energię, emocje. Mury studia huczały. Chris śpiewał, gestykulował, żył tą muzyką. I właśnie o to chodziło – złapać tę prawdziwą ekspresję wokalisty na scenie.

To nie były dwa osobne projekty. To były dwie strony tej samej osoby. Chris jako profesjonalista z branży muzycznej i Chris jako artysta z mikrofonem w ręku.

Kontent dla muzyka na długi czas

Dwie godziny sesji. Kilka przemyślanych stylizacji. Kilkaset zdjęć wykonanych podczas sesji.

A potem przyszedł czas na selekcję. To zawsze najtrudniejsza część – wybierać z setek ujęć te najlepsze. Finalnie przygotowałem dla Chrisa prawie 200 kadrów do wyboru. Każdy z inną energią, innym ujęciem, inną możliwością wykorzystania.

Chris zdecydował się na duży set zdjęć. Jak sam mówił – chce zbudować swój profil w mediach i potrzebuje różnorodnego materiału. I to właśnie jest w tym wszystkim najważniejsze. Nie robiliśmy sesji „na jedno zdjęcie profilowe”. Stworzyliśmy bank fotografii, który będzie służył przez długi czas.

Zdjęcia do postów na Instagram. Materiały na Facebook. Profesjonalne ujęcia na stronę www. Kadry do artykułów, wywiadów, promocji koncertów. Wszystko spójne wizualnie, ale na tyle różnorodne, żeby nie nudzić odbiorców tym samym ujęciem.

Jak Chris mnie znalazł

Pod koniec sesji zapytałem Chrisa, jak w ogóle trafił do mnie. Odpowiedź była prosta, ale dla mnie bardzo cenna.

Szukał długo fotografa, który robi męskie sesje wizerunkowe we Wrocławiu. Przeglądał portfolia, oferty różnych fotografów. Analizował style, podejście do pracy, efekty. Finalnie zdecydował się na współpracę ze mną i moją stylistką.

To pokazuje coś ważnego. Muzycy szukają nie tylko „fotografa”. Szukają kogoś, kto rozumie ich potrzeby. Kto ma doświadczenie w pracy z artystami. Kto potrafi zrealizować ich wizję i wydobyć ich prawdziwy charakter.

Kilka przemyśleń na koniec

Sesja z Chrisem pokazała mi (kolejny raz), co sprawia, że współpraca jest dobra.

Po pierwsze – wiedz czego chcesz. Nie musisz znać się na technice fotograficznej, ale przemyśl po co ci te zdjęcia. Co chcesz nimi komunikować. Gdzie je wykorzystasz. Im bardziej konkretnie, tym lepiej.

Po drugie – bądź otwarty. Chris miał wizję, ale słuchał propozycji. Dzięki temu mogliśmy razem wypracować coś lepszego niż początkowy plan.

Po trzecie – zainwestuj w przygotowanie. Współpraca ze stylistką, przemyślane lokacje, koncepcja światła – to nie są dodatki. To fundamenty dobrej sesji.

Po czwarte – myśl długoterminowo. Jedna sesja może dać ci materiał na rok, dwa lata komunikacji w mediach. To nie koszt, to inwestycja w swój wizerunek.

Chris odszedł ze studia z dużym setem zdjęć, gotowym do budowania swojej obecności online. A ja miałem satysfakcję z dobrze wykonanej roboty i współpracy z kimś, kto podchodzi do wizerunku poważnie.

Bo właśnie takie projekty lubię najbardziej.


Planujesz profesjonalne zdjęcia do budowania swojej marki osobistej? Sprawdź moją ofertę sesji wizerunkowych lub skontaktuj się ze mną, żeby porozmawiać o Twojej wizji. Najlepsze projekty powstają, kiedy obie strony wiedzą dokładnie, w jakim kierunku idziemy.

Kontent dla muzyka na długi czas

Dwie godziny sesji. Kilka przemyślanych stylizacji. Kilkaset zdjęć wykonanych podczas sesji.

A potem przyszedł czas na selekcję. To zawsze najtrudniejsza część – wybierać z setek ujęć te najlepsze. Finalnie przygotowałem dla Chrisa prawie 200 kadrów do wyboru. Każdy z inną energią, innym ujęciem, inną możliwością wykorzystania.

Chris zdecydował się na duży set zdjęć. Jak sam mówił – chce zbudować swój profil w mediach i potrzebuje różnorodnego materiału. I to właśnie jest w tym wszystkim najważniejsze. Nie robiliśmy sesji „na jedno zdjęcie profilowe”. Stworzyliśmy bank fotografii, który będzie służył przez długi czas.

Zdjęcia do postów na Instagram. Materiały na Facebook. Profesjonalne ujęcia na stronę www. Kadry do artykułów, wywiadów, promocji koncertów. Wszystko spójne wizualnie, ale na tyle różnorodne, żeby nie nudzić odbiorców tym samym ujęciem.

Jak Chris mnie znalazł

Pod koniec sesji zapytałem Chrisa, jak w ogóle trafił do mnie. Odpowiedź była prosta, ale dla mnie bardzo cenna.

Szukał długo fotografa, który robi męskie sesje wizerunkowe we Wrocławiu. Przeglądał portfolia, oferty różnych fotografów. Analizował style, podejście do pracy, efekty. Finalnie zdecydował się na współpracę ze mną i moją stylistką.

To pokazuje coś ważnego. Muzycy szukają nie tylko „fotografa”. Szukają kogoś, kto rozumie ich potrzeby. Kto ma doświadczenie w pracy z artystami. Kto potrafi zrealizować ich wizję i wydobyć ich prawdziwy charakter.

Kilka przemyśleń na koniec

Sesja z Chrisem pokazała mi (kolejny raz), co sprawia, że współpraca jest dobra.

Po pierwsze – wiedz czego chcesz. Nie musisz znać się na technice fotograficznej, ale przemyśl po co ci te zdjęcia. Co chcesz nimi komunikować. Gdzie je wykorzystasz. Im bardziej konkretnie, tym lepiej.

Po drugie – bądź otwarty. Chris miał wizję, ale słuchał propozycji. Dzięki temu mogliśmy razem wypracować coś lepszego niż początkowy plan.

Po trzecie – zainwestuj w przygotowanie. Współpraca ze stylistką, przemyślane lokacje, koncepcja światła – to nie są dodatki. To fundamenty dobrej sesji.

Po czwarte – myśl długoterminowo. Jedna sesja może dać ci materiał na rok, dwa lata komunikacji w mediach. To nie koszt, to inwestycja w swój wizerunek.

Chris odszedł ze studia z dużym setem zdjęć, gotowym do budowania swojej obecności online. A ja miałem satysfakcję z dobrze wykonanej roboty i współpracy z kimś, kto podchodzi do wizerunku poważnie.

Bo właśnie takie projekty lubię najbardziej.


Planujesz profesjonalne zdjęcia do budowania swojej marki osobistej? Sprawdź moją ofertę na sesje wizerunkowe we Wrocławiu lub skontaktuj się ze mną, żeby porozmawiać o Twojej wizji. Najlepsze projekty powstają, kiedy obie strony wiedzą dokładnie, w jakim kierunku idziemy.

Strona wykorzystuje pliki cookie zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close