Sesja rodzinna Wrocław | naturalnie bez pozowania
Każdy z nas ma taki moment w życiu, w którym chciałby zatrzymać czas, wiedząc, że ten konkretny moment nigdy już nie wróci. Czasami jest to miłość, innym razem miejsce w którym jesteśmy, ale nad wyraz często ma to związek z byciem rodzicem. Obserwowanie jak twoje dziecko zmienia się na każdym kroku jest niesamowite. Te malutkie loki u niemowlaka, uśmiech z krzywymi zębami – to wszystko chwile, które chciałoby się zatrzymać, uwiecznić. Coś zostanie oczywiście w naszej pamięci, ale niestety wspomnienia są ulotne, bo tak jak dzieci nieustannie się rozwijają i zmieniają, tak my dorośli z każdym dniem jesteśmy coraz starsi. Obrazy z naszego życia powoli, acz bezlitośnie ulatują z naszej głowy.
To wszystko o czym pisze sprawia, że dokumentowanie etapów naszego bycia tu i teraz nabierają co raz większego znaczenia. Lubimy się fotografować. Zatrzymujemy skrawki życia zamykając w ramach. Czterech boki i cztery kąty.
Polubiliśmy sesje zdjęciowe i to nie te sztuczne, wymuszone pozy na baczność. Przecież można inaczej. Naturalnie, bez pozowania, lifestylowo. Wydawałoby się przypadkowe ujęcia. Nie rzadko nie idealne technicznie, nie ostre, poruszone, ale przez to wszystko niezwykle prawdziwe.
Karolina, Konrad, Hania i Tadek. Sesja rodzinna w jednym z wrocławskich parków. Sceneria z pozoru banalna, ale nie o miejsce chodzi, a o ludzi, relacje, emocje. Jeszcze tylko kolory pasteli, słońce chylące się ku zachodowi. Polubiłem tą sesje nim jeszcze popełniłem pierwszy kadr tego dnia. Pewne rzeczy czuje się od razu.